Pomimo tego, że większość modeli Vivo jest wypuszczana na rynki Indii lub Chin, telefon o nazwie Vivo Y91i stał się bohaterem premiery w Rosji 29 stycznia 2019 roku. Ten smartfon należy do klasy super-budżetowych, więc nie można liczyć na żadne innowacyjne rozwiązania.
Niemniej jednak w swojej klasie ma wszelkie szanse, aby zająć godne miejsce. Przyjrzyjmy się bliżej zaletom i wadom Vivo Y91i.
Zawartość
Kampania Vivo to jedna z największych firm produkujących smartfony na świecie. Założona w Chinach w 2009 roku, szybko wyrobiła sobie niszę na lokalnym rynku i weszła do pierwszej trójki chińskich firm telefonii komórkowej.
Od 2014 roku Vivo otworzyło swoje oddziały w Indiach i niektórych krajach Azji Południowo-Wschodniej.Choć nie jest to takie nieznane w Europie i Rosji, to w krajach wschodnich produkty Vivo cenione są za jakość i taniość, więc nawet bez wchodzenia na rynek europejski czuje się świetnie ze względu na ogromną bazę klientów z Chin i Indii.
Projekt nowego pracownika państwowego odpowiada większości nowomodnych trendów. Większość przedniego panelu zajmuje ogromny bezramkowy wyświetlacz z cienkimi paskami po bokach i trójkątnym wycięciem u góry, które przypomina kroplę. Dla czego jest często nazywany „w kształcie kropli”.
Pomimo zamiłowania producentów telefonów do umieszczania szkła z tyłu telefonu, tutaj zamiast niego jest zwykła plastikowa osłona.
Bezpośrednio na nim znajduje się skaner linii papilarnych, wykonany w formie kwadratu z zaokrąglonymi krawędziami oraz podwójny czujnik kamery głównej z diodą LED do podświetlenia.
Rama korpusu tego urządzenia jest również wykonana z tworzywa sztucznego, co generalnie jest częstym zjawiskiem w budżetowych smartfonach.
Po prawej stronie urządzenia znajduje się rocker głośności i przycisk zasilania. Po prawej stronie znajduje się gniazdo na kartę microSD i dwie karty SIM, co można uznać za miłą niespodziankę ze strony firmy.
Głośnik, gniazdo słuchawkowe 3,5 mm oraz port ładowania microUSB tradycyjnie znajdują się na dole, a maskownica głośnika wykonana jest w postaci niewielkiego paska nad przednią kamerą.
Kolorystyka produkowanych etui jest dość uboga, ale ciekawa. Są tylko dwa kwiaty:
Jeśli czerwień wygląda dość standardowo, to bardzo ciekawie wygląda czarna obudowa ze wzorem rozgwieżdżonego nieba. Dostępna jest również wersja czerwona w tym samym galaktycznym designie.
Ekran w smartfonie wykonany jest w technologii Halo Full View.W rzeczywistości jest to zwykły wyświetlacz z matrycą IPS i rozdzielczością 1570x720 pikseli. Jak na ekran tej wielkości, to nie jest tak gorąca jaka rozdzielczość, przez co traci klarowność, o czym świadczy dość niska gęstość pikseli na cal, która wynosi zaledwie 270 ppi.
Jak przystało na telefon bezramkowy, jego proporcje to 19:9.
Rozmiar wyświetlacza to 6,22 cala, co jest dość imponujące nawet jak na dzisiejsze standardy, kiedy prawie wszystkie telefony mają co najmniej 6 cali. Ekran zajmuje 88,6% powierzchni przedniego panelu smartfona i jest chroniony przez Panda King Glass, którego producent twierdzi, że jest porównywalny pod względem niezawodności z popularnym szkłem hartowanym Corning Gorilla Glass.
Obraz wygląda na dość nasycony, choć nudny. Wyraźnie brakuje mu jasności. Ale generalnie ekran za taką cenę jest bardzo, bardzo dobry. Być może najlepszy w tym przedziale cenowym nie znajdziesz.
Zanim przejdziemy dalej, zerknijmy na tabelę, która pokrótce opisze specyfikację smartfona.
Główna charakterystyka | Vivo Y91i |
---|---|
Internet: | GSM (B2/3/5/8), WCDMA (B1/5/8), FDD-LTE (B1/3/5/7/8/20), TDD-LTE (B38/40/41) |
Platforma: | Funtouch OS 4.5 oparty na systemie Android 8.1 Oreo |
Wyświetlacz: | 6.22", 19:9, 1520x720 pikseli, IPS, szkło Panda King |
Aparat fotograficzny: | Główny: 13 MP, autofokus z detekcją fazową, f/2.2; Dodatkowe: 2 MP, f/2,4 |
Przednia kamera: | 8 MP, stała ostrość, f/1,8 |
PROCESOR: | 8 rdzeni Cortex A53 2 GHz, 12 nm, MediaTek Helio P22 |
Układ graficzny: | 650 MHz, Technologie wyobraźni PowerVR GE8320 |
BARAN: | 2 GB |
Pamięć wewnętrzna: | 32 GB |
Karta pamięci: | do 256 GB |
Nawigacja: | A-GPS, GLONASS, Beidou, Galileo, OTDOA |
WIFI: | Wi-Fi 2,4 GHz |
Bluetooth: | 5.0 |
Czujniki i skanery | Skaner linii papilarnych, rozpoznawanie twarzy |
Bateria: | Li-Po 4030 mAh |
Wymiary: | 155,11x75,09x8,28mm |
Waga: | 163,5 grama |
System NFC | Nie |
Aby wszystkie komponenty nowego smartfona działały, Vivo użyło niedrogiego chipa firmy MediaTek. Składa się z ośmiu rdzeni Cortex A53. Są to rdzenie starej generacji, które są powszechnie stosowane w nowych procesorach jako energooszczędne. Harmonogram zadań zazwyczaj przenosi do nich procesy, które nie wymagają dużej wydajności.
Należy jednak zauważyć, że doskonale radzą sobie ze swoim zadaniem, a procesor naprawdę znacznie wolniej wyczerpuje baterię.
Układ graficzny PowerVR GE8320 również przyczynia się do dobrej oszczędności energii, której zaletą jest właśnie jego energooszczędność, dlatego trzeba poświęcić maksymalną dostępną rozdzielczość ekranu. To tylko 720x1600 pikseli, co w zupełności wystarczy temu smartfonowi.
Ponadto chip ten jest produkowany zgodnie z nową, 12-nanometrową technologią. proces, który oferuje również większą wydajność energetyczną niż jego starsza wersja 16 nm.
Mówiąc wprost o wydajności, warto zauważyć, że nie jest tak źle, jak mogłoby się wydawać. Zgodnie z wynikami syntetycznego testu GeekBench wykazał 823 jednostki wydajności na rdzeń i 3645 przy wszystkich ośmiu aktywnych rdzeniach. To wyniki smartfonów ze średniej kategorii cenowej, choć na dość niskim pasku w tej właśnie kategorii.
Dla pracownika państwowego to więcej niż imponujący wynik.
Jednak same testy nie dają pełnego obrazu telefonu i lepiej przetestować jego działanie w grach.
Jak się okazało, gry takie jak Asphalt Extreme działają całkiem pomyślnie i działają bez opóźnień. Problemy zaczynają się podczas próby gry w PUBG. Choć telefon nie doświadcza żadnych poważnych problemów na niskich lub nawet częściowo średnich ustawieniach, to jak tylko podniesiesz je trochę wyżej, zaczynają się lagi i fryzy.
Nowy smartfon twierdzi, że ma 32 GB pamięci wewnętrznej i tylko 2 GB pamięci RAM, co jest zadziwiająco małe jak na 2019 rok.
Ze względu na tak małą ilość pamięci RAM syntetyczne benchmarki procesora mogą mieć niższe odczyty, ponieważ podane liczby uzyskano podczas testów na telefonie z 3 GB pamięci RAM.
Kolejną pozytywną stroną smartfona, z której tak dumni są producenci, jest tylny aparat z dwoma czujnikami. Rozdzielczość głównego czujnika to 13 MP z autofokusem z detekcją fazową i przysłoną f2/2.
Drugi czujnik to 2MP i f2/4 i najwyraźniej ma na celu stworzenie efektu rozmycia znanego jako bokeh.
Przednia kamera
Przedni czujnik aparatu, umieszczony w zagłębieniu u góry telefonu, ma rozdzielczość 8 megapikseli. i przysłonę f 1/8, która wydaje się być dobra, ale brak autofokusa psuje sprawę. Ma tylko stałą ostrość, która próbuje ustawić maksymalną ostrość na całym obszarze obrazu bez mocowania na konkretnym temacie.
AI
Niemniej jednak sztuczna inteligencja wbudowana w programową część sterowania aparatem i o której producenci tak uporczywie piszą, reklamując swój telefon, może naprawić sytuację.
W przednim aparacie rolę autofokusa może pełnić właśnie sztuczna inteligencja, wykorzystująca specjalne czujniki do określania różnych części twarzy, koloru skóry, kształtu oczu, płci, wieku i oświetlenia w celu dalszej automatycznej regulacji w trybie upiększania.
Tylny aparat również wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jest potrzebny przede wszystkim do tworzenia efektu bokeh podczas fotografowania, a także służy do poprawy jakości zdjęć w locie.
Telefon jest domyślnie wyposażony w system Android 8.1 Oreo. Nie wiadomo, czy przyjdą do niego aktualizacje i czy w zasadzie będzie można uaktualnić urządzenie do 9.0, ale wersja 8.1 również sprawdziła się w swoim czasie, wprowadzając kilka ciekawych kosmetycznych zmian i dodając kilka przydatnych funkcji, takich jak „ obraz w obrazie”.
Więcej o tym systemie przeczytasz w naszej recenzji smartfonów. Ostrze ZTE A530.
Za komponent wizualny odpowiada powłoka Funtouch OS 4.5. I tutaj wpasowałaby się po prostu dziewiąta wersja androida, bardziej zaostrzona pod kątem sterowania gestami. Powłoka została stworzona w przeważającej części specjalnie dla bezramkowych smartfonów bez przycisków, a większość czynności wykonywana jest za pomocą specjalnych gestów.
Ta powłoka ma piękny wygląd z miękkimi, przyjemnymi kształtami ikon, wygodny sposób sortowania i wyszukiwania zdjęć, intuicyjny interfejs oraz tryb gry, w którym wszystkie wyskakujące komunikaty są wyświetlane na szczycie procesu gry.
A jednak są na to narzekania.Głównie ze względu na krzywiznę gestów, w wyniku której podczas przesuwania można uruchamiać aplikacje, które przesuwasz, a także zasłony otwierane od spodu niektórych telefonów, więc przy zakupie warto upewnij się, jak działa powłoka przed zakupem telefonu.
Tego na pewno nie można się przyczepić do telefonu, więc chodzi o baterię. Nie tylko sam akumulator ma imponującą pojemność, ponad 4000 mAh, ale prawie wszystkie systemy smartfonów są naostrzone pod kątem niskiego zużycia energii.
I tu znowu przyda się Android 9 z inteligentnym systemem baterii. Idealnie wpasowałby się w istniejącą już funkcjonalność energooszczędną.
Według przybliżonych szacunków, korzystając z przeglądarki, sieci społecznościowych i nie uruchamiając ciężkich aplikacji, bateria może z łatwością wytrzymać 2 dni, a nawet dłużej. Grając w gry możesz liczyć na cały dzień pracy.
Pomimo pewnych niedociągnięć z oprogramowaniem układowym i prostym aparatem, ma więcej niż wystarczające na swoje pieniądze.
Dobry procesor dla pracownika państwowego, duży ekran i piękny design sprawiają, że jest to jeden z głównych pretendentów do zakupu. Istniejące niedociągnięcia niweluje po prostu niewiarygodnie niska cena.