Koledzy w pracy z Lenovo, a dzieci w wieku szkolnym pochowali się w Lenovo. Na przystanku, w sklepie spożywczym i całkiem możliwe, że już w domu - Lenovo. Taki był obraz rosyjskich realiów nie więcej niż 5 lat temu. To była prawdziwa eksplozja sprzedaży chińskich gadżetów! Jednak jak się sprawy mają w tej chwili? Szum prawie ucichł, prawo do nieoczekiwanych zmian w dziedzinie telekomunikacji bezprzewodowej przeszło na Xiaomi i Oppo, a samo w sobie nasuwa się poważne pytanie: gdzie podziała się ulubiona przez wszystkich średnia cena i luksusowa jakość?
Porozmawiajmy o chorobie gwiazd Lenovo i dowiedzmy się, czy programiści stracili smykałkę do wydajnego sprzętu na przykładzie zupełnie nowego tabletu Lenovo M10 FHD REL już teraz!
Zawartość
Czy wiesz, że pod koniec 2018 roku siła marki osiągnęła apogeum i od tego czasu stopniowo zanika? Łatwo jest śledzić asortyment rosyjskich sklepów komunikacyjnych. Teraz smartfony wciąż pojawiają się na półkach, ale nie ma takich emocji jak 2 lata temu.
Największy przychód marki wyniósł 14 mln USD w III kwartale 2019 roku. Jednocześnie większość pieniędzy pochodziła nie z telefonów, ale z tabletów i laptopów. Idąc za innowatorem Samsungiem, Lenovo zaprezentowało niesamowity laptop z dwoma ekranami i jednym z najmocniejszych procesorów w tamtych czasach. Prawie nic o tym nie wiadomo w krajach WNP, ponieważ średnia cena unikalnych urządzeń podwoiła się (jeśli nie potroiła). Nie każdy mieszkaniec milionowego miasta jest gotów zapłacić 1200 dolarów za nowość. Z tego powodu Lenovo prawie zniknęło w Rosji, ale nadal obiecało powrót.
Teraz firma ma się dobrze, choć raczej spokojnie. Najnowsza odsłona tabletu Lenovo M10 FHD REL nie wywołała wiele emocji, ale jeśli oceniać wszystkie gadżety po poziomie szumu, to być może nigdy nie wiedzielibyśmy o Honorze czy starej, dobrej Nokii.
Zwinny tablet M10 FHD REL działa na przedostatniej wersji Androida 9.0 (pie). Urządzenie ma typowy kształt – prostokąt z lekko ściętymi krawędziami i małymi ramkami wokół ekranu, którego przekątna notabene wynosiła 10,1 cala. Z tego powodu łatwo na nim drukować i szkicować. Tablet nadaje się również do pracy ze zdjęciami (czyli przeglądania).
Tylna okładka wykonana jest z matowego plastiku, natomiast ślady suchych dłoni w ogóle nie pozostają, a problemy mogą pojawić się tylko z wytarciem gadżetu.Jeśli chodzi o ekran, nie przewiduje się żadnej dodatkowej powłoki ochronnej ani szkła fabrycznego, więc o piękno zakupu trzeba będzie zadbać samemu.
Tablet plasuje się jednak na pograniczu średniej kategorii cenowej i budżetu, dlatego nie warto oceniać deweloperów zbyt surowo za minusy.
Obudowa nie jest niczym zaśmiecona, aparat główny reprezentowany jest tylko przez jeden moduł w prawym górnym rogu. Przednia kamera jest również prawie niewidoczna z przodu. Warto zawczasu ostrzec, że M10 FHD REL nie jest przeznaczony do zdjęć, zdjęcia okażą się słabe i słabej jakości. W pudełku brakuje też rysika. Z jednej strony jest to dodatkowe 100 dolarów w skarbonce, a z drugiej strony funkcje urządzenia są znacznie ograniczone.
Ogólny wygląd nowości budzi zaufanie: materiały wyglądają na wysoką jakość, nie ma przerw ani pospiesznie przyciętych łączników. Waga tabletu to 520 gramów, co jak na jego rozmiar nie jest ani więcej, ani mniej. Dlatego idealnie nadaje się do pracy, nauki i łatwego relaksu podczas oglądania filmu.
Po pierwszym otwarciu pudełka zauważysz, że tablet jest starannie owinięty folią ochronną i papierem. Oprócz samego gadżetu w środku znajdziesz: ładowarkę, certyfikaty, kartę gwarancyjną, kabel micro USB 2.0, wyrzutnik kart. Jest tylko jeden kolor - czarny.
Interesujący fakt! Po liczbie kolorów łatwo poznać stosunek deweloperów do nowego produktu, jeśli chodzi o smartfony i tablety. W końcu im więcej kolorów, tym większe szanse, że urządzenie nie utrzyma się na półkach, co oznacza, że jego wydajność i jakość są znacznie wyższe.
Opcje | Charakterystyka |
---|---|
Ekran | Przekątna 10,1” |
Rozdzielczość Full HD+ 1200 x 1920 | |
Matryca LCD IPS | |
Gęstość pikseli 224 ppi | |
Czujnik pojemnościowy do 10 dotknięć jednocześnie | |
Karta SIM | SIM |
Pamięć | Operacyjny 3 GB |
Zewnętrzne 32 GB | |
karta pamięci microSD | |
procesor | Qualcomm SDM450 Snapdragon 450G (14nm) |
Ośmiordzeniowe rdzenie Cortex-A53 1,8 GHz 8 sztuk | |
Adreno 506 | |
System operacyjny | Android 9.0; |
Standardy komunikacji | 4G (LTE) GSM |
3G (WCDMA/UMTS) | |
2G (KRAWĘDŹ) | |
kamery | Aparat główny 8 MP, AF |
Jest błysk | |
Autofokus tak | |
Przedni aparat 5 MP | |
Bez lampy błyskowej | |
Autofokus tak | |
Bateria | Pojemność 7000 mAh |
Brak szybkiego ładowania | |
Akumulator stacjonarny | |
Technologie bezprzewodowe | Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac, dwuzakresowy, Wi-Fi Direct, hotspot |
Bluetooth 5.0, A2DP, LE | |
Nawigacja | A-GPS |
Czujniki | Skaner linii papilarnych |
Akcelerometr | |
Kompas | |
Czujnik zbliżeniowy | |
Czujnik światła | |
Żyroskop | |
Złącza | Interfejs Micro-USB |
Gniazdo słuchawkowe: 3,5 |
Pomimo zaokrąglonego kształtu samego tabletu, ekran zyskał ostre rogi. Jak powiedzieliśmy, przekątna wyświetlacza to 10,1 cala. To przyzwoita wartość do wygodnego oglądania filmów i czytania plików.
Ekran oparty jest na budżetowej, jasnej matrycy IPS LCD z wyświetlaczem 16 milionów kolorów. Rozdzielczość osiągnęła 1200 x 1920 pikseli, przy proporcji ~224 ppi. Jakość obrazu będzie daleka od 4K, a nawet 1080p (załadowanie filmów zajmie dużo czasu), jednak 720p wystarczy do codziennych zadań. Jasność tabletki wynosiła 320 nitów (lub kandeli). Obraz jest w rzeczywistości znacznie jaśniejszy niż te same nowe produkty Samsunga z matrycą Amoled. Jedynym minusem jest kruchość. Potrzebujesz oka do wyświetlacza ciekłokrystalicznego!
Według wstępnych recenzji Lenovo M10 FHD REL okazało się, że sensor jest bardzo czuły i szybko reaguje na dotyk. Łatwo też samodzielnie dostosować nasycenie kolorów.
Główne zalety systemu Android 9.0 w tablecie Lenovo M10 FHD REL:
Głównym problemem wielu tabletów jest słaba wydajność. Wyścig o szybkość pobierania gier i innych aplikacji nie jest tak istotny, jeśli nie dotyczy smartfonów. Na przykład Lenovo M10 FHD REL ma procesor Qualcomm SDM450 Snapdragon 450 (14 nanometrów). Dla wielu czwarta generacja Snapdragona będzie wydawać się atrapą, która tylko zmarnuje twoje nerwy i czas, ale czekaj, zamknij ten artykuł!
Dzięki obszernym przeglądom i testom stwierdzono, że moc chipsetu SDM450 Snapdragon jest identyczna z procesorami 6. generacji (Snapdragon 625). Opiera się na ośmiu wydajnych rdzeniach o częstotliwości taktowania do 1,8 GHz, niepodzielonych na klastry. To subtelnie sugeruje nam, że tablet wcale nie jest przeznaczony do gier, jego maksimum to Talking Tom lub Subway Serf, ale na pewno nie WoT Light lub Pubg 9.
Jeśli jednak planujesz prezent dla bezpretensjonalnego dziecka, możliwości gadżetu wystarczą.
Ważną rolę w szybkości działania urządzenia odgrywa procesor wideo Adreno 506, który pomaga uniknąć przegrzania i awarii ważnych programów.
Przy testowaniu dwóch konkurentów, Snapdragona 625 i Snapdragona 450, tylko o 6 punktów więcej poszło na korzyść pierwszego, ze względu na wyższą częstotliwość rdzenia i przepustowość pamięci.Podczas gdy szybkość procesora, poziom zintegrowanej grafiki i przepływ zadań są prawie identyczne. Ale zwycięstwo było tak bliskie!
Niesamowity paradoks! Marki produkujące gadżety z ogromnymi ekranami, potężnymi procesorami i całym składem aparatów zazwyczaj uzupełniają obraz słabą baterią 4000 mAh (a nawet wtedy nie zawsze). Podczas gdy urządzenia, które nie są przeznaczone do gier lub aktywnego użytkowania, otrzymują maksymalną opłatę.
Jednocześnie warto zauważyć, że Lenovo na początku swojej kariery produkowało smartfony i tablety z wysokiej jakości bateriami. Z kolei M10 FHD REL otrzymał wszystkie 7000 mAh. Przy takim poziomie zdolności do rozładowania nie wytrzyma nawet trzech dni, co ogólnie jest bardzo dobrym wskaźnikiem.
Przy korzystaniu z mobilnego Internetu lub WiFi potrwa to około 4 dni. A w trybie czuwania do 10 dni!
Na tylnym panelu znajduje się tylko jeden moduł aparatu głównego 8 MP z prymitywną przysłoną 2.2. Zdjęcia są naprawdę mydlane, dobre ujęcia w większości zależą od szczęścia, dobrego światła i umiejętności fotografa.
Przedni aparat wziął jeszcze mniej – 5 megapikseli. Generalnie fotografia w tabletach zawsze była słaba, tylko jeśli marka nie pozycjonuje urządzenia jako godnego zamiennika smartfona. W naszym przypadku Lenovo M10 FHD REL to gadżet z podstawowymi funkcjami, od którego głupio jest żądać zdjęcia jak w iPhonie.
Odwzorowanie kolorów jest przeciętne, piksele są widoczne na zdjęciu, nie radzi sobie dobrze z fotografowaniem w ciemności i półmroku. Ale pamięć masowo! 32 GB pamięci zewnętrznej + 3 GB wewnętrznej.
Pierwsza prezentacja tabletu miała miejsce w styczniu 2020 roku. Wciąż nie ma dokładnych dat premier i chociaż czekali na obiecane trzy lata, Lenovo poważnie się spóźnia.Urządzenie z większym stopniem pewności trafi na półki rosyjskich sklepów telefonii komórkowej i będzie kosztować od 12 000 do 15 000 rubli, w zależności od regionu.
Nasza zakrojona na szeroką skalę recenzja zbliża się do logicznego końca, więc czas na podsumowanie. Tablet kategorycznie nie nadaje się dla miłośników ciężkich gier i wysokiej jakości zdjęć studyjnych. Oczywiście uruchomi Instagram, ale okaże się, że tylko polubi zdjęcia innych osób. Dlatego kupując tę nowość nie zapomnij, kto jeszcze będzie szczęśliwym posiadaczem. Być może małe dziecko, które nie ma tak ważnych cech, lub starsza osoba, która nie jest obeznana z technologią, doceni ten prezent. Co więcej, musisz go ładować raz w tygodniu, a jeśli spróbujesz, to jeszcze rzadziej. Życzymy miłych, a co najważniejsze użytecznych przejęć!