Szczęście na rynku bezprzewodowym nie jest łatwym wyczynem, a stworzenie przepisu na idealny smartfon jeszcze bardziej. Vivo jednak manewr był łatwy i za dużo. Dlatego teraz widzimy liczne billboardy, reklamy i oceny (oczywiście we własnym domu), gdzie chińska marka walczy o wiodącą pozycję na świecie wraz z Xiaomi, Huawei i Oppo.
Najlepsza godzina Vivo powróciła w 2019 roku, kiedy wiadomość o nowym flagowym Vivo V17 rozeszła się po światowej sieci. Jest jednak rok 2020, co oznacza, że czas ruszyć dalej. Pod koniec marca br. ukazał się nowy model (Vivo V19), o którym będzie mowa w tej recenzji. Czy to atrapa zmontowana według wzoru, czy ulepszona wersja? Dowiedzmy się już teraz!
Zawartość
Pominiemy historię powstania marki, zapisy i tak dalej. Interesuje nas ważniejsze pytanie - wymowa.Jak należy wymawiać nazwę marki: vivo czy vivo?
Okazuje się, że powinno być wymawiane po hiszpańsku - vivo, co w tłumaczeniu oznacza „żyję”. W Indonezji, gdzie napływ kupujących jest największy, do „fifo” posługują się na ogół oszałamiającymi spółgłoskami. Wystarczająco komiczny dla mówiących po rosyjsku, ale teraz wiesz, jak poprawnie zadzwonić do marki.
„Zbyt drogie” – tak zwięźle i przejrzyście opisali nowość. Ludzi można zrozumieć, w czasie kryzysu niewiele osób chce płacić za smartfona, który z trudem dociera do segmentu mainstreamowego.
Wygląd tego modelu jest prawie identyczny z udanym poprzednikiem Vivo V17, z wyjątkiem aparatu i wymiarów. Smartfon ma prostokątny kształt z zaokrąglonymi krawędziami, o wymiarach 159 x 74,2 x 8,5 mm. Telefon średniej wielkości, a waga wynosiła zaledwie 176 gramów. Wygodnie z niego korzystać może każdy, bez względu na płeć i wiek.
Kwestii trwałości oczywiście firma nie podniosła. Materiały, z których wykonany jest smartfon, dalekie są od luksusowych. Plastikowy, błyszczący korpus i boczne ramki są niezwykle podatne na uszkodzenia. Kolory Vivo V19 są jasne, a to tylko pogarsza sytuację. Nie możesz obejść się bez dobrej osłony. Tymczasem cechy ekranu wyglądają obiecująco, co jest w stanie zmienić sytuację. Wykonany jest z hartowanego szkła hartowanego i jest wyposażony w najnowszą ochronę Corning Gorilla Glass. Przynajmniej coś w tym urządzeniu nie jest zagrożone kurzem i odciskami palców.
Skoro już o tym mowa, wycięcie na odcisk palca we flagowcu zostało zastąpione optycznym. To przynajmniej nieznacznie zmniejsza zanieczyszczenie obudowy.
Jeśli w Vivo V17 aparat był prawdziwą atrakcją, to w nowym modelu twórcy postanowili wrócić do ponadczasowej klasyki.W lewym górnym rogu znajduje się prostokątny blok 4 kamer (lub kwadroblok). Oprócz tego na etui znajduje się również logo marki. Od frontu Vivo V19 można łatwo pomylić z iPhonem X. Cudem są one podobnej wielkości, a do tego mają bezramkowe wyświetlacze, bez tanich grzywek i podbródków.
Z kolei trzeba będzie szukać przedniego aparatu. Ukryła się w prawym górnym rogu. Mała dziurka nie zasłania obrazu, dobrze, że chińska marka nie uległa plisowanym trendom 2020 roku na „podwójny” aparat do selfie i inne wyrafinowania.
Pudełko Vivo V19 już wygląda obiecująco. Opakowanie wykonane jest w granatowej kolorystyce, z charakterystycznym połyskiem, a także na obudowie telefonu. Stamtąd najpierw dowiadujemy się o unikalnych funkcjach smartfona, na przykład: nocne selfie, Quick Charge.
Przychodzi z:
Nadszedł czas na zaprezentowanie najciekawszego działu - designu. Vivo V19 ma w sumie dwa kolory: arktyczny niebieski i krystalicznie biały. Dokładnie jak V17.
Opcje | Charakterystyka |
---|---|
Ekran | Przekątna 6,4” |
Rozdzielczość Full HD 1080 x 2400 | |
Matryca Super AMOLED | |
Gęstość pikseli 409 ppi | |
Czujnik pojemnościowy do 10 dotknięć jednocześnie | |
Karta SIM | Podwójny SIM |
Pamięć | Operacyjny 8 GB |
Zewnętrzne 128 lub 256 GB | |
karta pamięci microSD | |
procesor | Qualcomm SDM675 Lwia paszcza 675 (11 nm) |
Ośmiordzeniowy (2x2,0 GHz Kryo 460 Gold i 6x1,7 GHz Kryo 460 Silver) Rdzenie 8 szt. | |
Adreno 612 | |
System operacyjny | Androida 10.0 |
Standardy komunikacji | 4G (LTE) GSM |
3G (WCDMA/UMTS) | |
2G (KRAWĘDŹ) | |
kamery | Aparat główny 48 MP, f/1,8, (szeroki), 8 MP, f/1,8, 13 mm, 2 MP, f/2,0, (głębokość), 2 MP, f/2,0 2 MP, f/2,4, (głębokość) |
Jest błysk | |
Autofokus tak | |
Przedni aparat 32 MP, f/1,8 | |
Bez lampy błyskowej | |
Autofokus tak | |
Bateria | Pojemność 4500 mAh |
Szybkie ładowanie przy 18 woltach | |
Akumulator stacjonarny | |
Technologie bezprzewodowe | Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac, dwuzakresowy, Wi-Fi Direct, hotspot, NFC |
Bluetooth 5.0, A2DP, LE | |
Nawigacja | A-GPS |
Czujniki | Skaner linii papilarnych |
Akcelerometr | |
Kompas | |
Czujnik zbliżeniowy | |
Czujnik światła | |
Żyroskop | |
Złącza | Interfejs Micro-USB |
Gniazdo słuchawkowe: 3,5 | |
Wymiary | 159x74,2x8,5mm |
Flagowy wyświetlacz stał się prawdziwą gwiazdą. Nie tylko jest wyposażony w najnowszą generację dodatkowej ochrony Gorilla Glass, ale także otrzymuje rzadki projekt DCI-P3, który zostanie opisany bardziej szczegółowo nieco później. Ekran zajmował 85% całkowitej powierzchni smartfona. Wyobraź sobie, jak to jest robić na nim zdjęcia lub oglądać filmy! Jest to rozdzielczość 1080 x 2400 i jakość Full HD (1080p).
Sercem wyświetlacza, zgodnie z oczekiwaniami, jest wysokiej jakości matryca Super Amoled. Autorski rozwój Samsunga od dwóch lat migruje z działu „Smart Watch” do „Smartfonów”. Ma mnóstwo zalet. Przede wszystkim taki smartfon, nawet przy maksymalnej jasności, będzie zużywał mało energii. Mały spoiler: Nie będziesz musiał poprawiać wydajności w słoneczną lub pochmurną pogodę, ponieważ Amoled słynie z bogatych kolorów (zwłaszcza czerni) i realistycznego odwzorowania odcieni. Stosunek pikseli na centymetr kwadratowy wyniósł rekordowe 409 ppi, co oznacza, że nawet przy mocnym przechyleniu obraz nie zmieni się w negatyw.
A co do tajemniczego ulepszenia DCI-P3? Warto zacząć od tego, że skrót ten oznacza „przestrzeń barw”.Coraz częściej na rynku sprzedawane są urządzenia cyfrowe oparte na sRGB i Adobe RGB, ich spektrum kolorów nastawione jest na ciepłe odcienie: czerwony, żółty. Jednak niebieskie piksele są głównym powodem zmiany matrycy. Właśnie w przestrzeni barw DCI-P3 spektrum kolorów skierowane jest na odcienie niebieskiego i zielonego.
Krótko mówiąc, ekran Vivo V19 nie zniknie szybko, co oznacza, że będzie działał znacznie dłużej.
Vivo V19 jest oparty na systemie operacyjnym Android 10. Najnowsza wersja otrzymuje obecnie wiele aktualizacji. Jeszcze nie tak dawno był napiętnowany jako surowy, ale teraz początki sieci neuronowych znacznie się poprawiły, a systemy gestów i predykcji faktycznie „przewidują” działania użytkownika. Miłym dodatkiem stała się zaktualizowana autorska powłoka FunTouch 10. Cechy powłoki to minimalistyczny interfejs z neonowymi wstawkami, dodatkowe miejsce do przechowywania w chmurze, możliwość dostosowywania widżetów i czcionek. Następujące innowacje są uważane za absolutnie nowe:
Wysoką wydajność smartfona zapewnia procesor Qualcomm 6. generacji, stworzony w 11-nanometrowej technologii procesowej. W sercu 8 zwinnych rdzeni wszystkie są podzielone na dwa klastry, zgodnie z zadaniami. Pierwszy, najpotężniejszy, miał 2 rdzenie o częstotliwości taktowania 2,0 GHz do ładowania ciężkich gier, takich jak WoT czy Pubg 9. Pozostałe 6 rdzeni taktowanych 1,7 GHz ma na celu optymalizację systemu i rozwiązywanie codziennych problemów.
Ogólnie smartfon nadaje się do gier i złożonych aplikacji graficznych.Potężny procesor wideo Adreno 612 i specjalna przestrzeń kolorów DCI-P3 pomogą zrealizować proces twórczy.
Twórcy wyposażyli telefon w standardową monolityczną baterię o pojemności 4500 mAh. Dzięki energochłonnemu ekranowi baterię można rozciągnąć przez 2 dni. W trybie czuwania spędzi do 7 dni, a podczas rozmowy 35 godzin. Rozgrywka szybko się zainteresuje, całkowite rozładowanie Vivo V19 zajmie nie więcej niż 10 godzin.
Mimo wystarczającej ilości energii marka nie poprzestała na dobrej ładowarce z systemem Quick Charge (szybkie ładowanie) przy 18 V, nawet o 30% szybciej. Wielu konkurentów powinno wziąć przykład z Vivo.
Jeśli chodzi o aparat w Vivo V19, to prawie jedyna pozytywna cecha smartfona. Przeanalizujmy każdy obiektyw z osobna, a w nowości są ich 4, nie licząc przedniego. Łączna ilość megapikseli to 92 megapiksele, nie licząc funkcji, filtrów i wbudowanej korekcji zdjęć, którą Azjaci bardzo kochają.
Pierwszy obiektyw to 48 MP, z szerokim kątem widzenia. Jego zdolność do przepuszczania światła jest przeciętna, czyli o zmierzchu zdjęcia również okazują się wysokiej jakości, ale z minimalną utratą nasycenia. Przy słonecznej pogodzie zdjęcia wychodzą jasno, zwłaszcza że twórcy wyposażyli telefon w tryb „Professional”. Rozumieją to jednak tylko fotografowie.
Drugi obiektyw to 8 MP o kącie 13 mm. Według klasyków jest przeznaczony do nagrywania filmów szerokoekranowych (16:9). Ma te same funkcje i jakość kolorów co pierwszy obiektyw, ale pole widzenia zostało znacznie rozszerzone.
Trzeci i czwarty obiektyw to 2 MP. Zdolność do przepuszczania światła jest niska. To nie jest ich główna cecha.Marki dodają je przede wszystkim dla efektu makro i odtworzenia „głębi kadru” (nie jak w iPhonie 11, ale nadal nieźle).
Przedni aparat zajmował 32 megapiksele. Wartość jest oszałamiająca. Najczęściej programiści dokonują wyboru albo na rzecz wydajnego procesora, albo na korzyść dobrego aparatu. Tutaj możemy zaobserwować kompetentną dystrybucję. Zdjęcia wychodzą jasne i naturalne. Internauci byli szczególnie zadowoleni z funkcji nocnego selfie.
Podsumowując recenzję, możemy śmiało powiedzieć, że smartfon, choć powtarza Vivo V17, ma swój własny zapał. Na przykład wysokiej jakości ekran lub elastyczny system niestandardowy. Zestaw funkcji umożliwia oferowanie go osobom w każdym wieku. Dzieci pokochają dobry aparat i wydajność, młodzież pokocha nowoczesny design, starsi pokochają duży nadruk. Taki skarb będzie kosztował 23 tysiące rubli.