Dostępność i funkcjonalność to niewypowiedziane credo Huawei, które prawie zawsze wypuszcza smartfony w trzech odmianach jednocześnie: zwykły montaż, Pro i Lite. Jeśli wszystko jest bardzo jasne z pierwszymi dwoma, to za nieszkodliwym prefiksem „Lite” może kryć się zarówno wysokiej jakości gadżet, który prawie nie stracił swoich standardowych cech, jak i świnia w worku z wycofaniem do Androida 4.4 i LTE. Dowiedz się, czy warto kupić nadchodzący nowy produkt? A o ile marka uprościła model Huawei P40 Lite?
Zawartość
Rok 2019 był prawdziwym sprawdzianem wytrzymałości chińskiego „osiągnięcia”. Ileż nerwów wyczerpała sama Ameryka śledztwami, sądami i surowymi zakazami. Następnie Huawei pożegnał na czas nieokreślony najlepsze na świecie chipsety i architekturę Qualcomma.Oczywiście marce udało się przetrwać ciężkie czasy, a nawet wrócić do własnego rozwoju Kirin, aby doprowadzić projekt do perfekcji. A sądząc po najnowszych wiadomościach, dumne Celestial Empire już całkowicie przerzuciło się na sprzęt własnej produkcji, a zachodnie iPhone'y nie są dla niego interesujące.
Tymczasem wielu użytkowników i ekspertów, widząc gadżet nieoparty na Snapdragonie co najmniej 6 generacji, od razu ocenia nowy produkt jako niskobudżetowy. Czy to właściwe podejście? Bądźmy mądrzejsi i dajmy chociaż szansę chińskim producentom. Co więcej, Kirin 980 już dogonił swojego amerykańskiego konkurenta 7. generacji pod względem wydajności, a zapowiedziany Kirin 1020 przewyższa istniejące technologie.
Jak wiecie, Huawei to imponujący gigant technologiczny, który zawsze radzi sobie jakościowo, a nie ilościowo. Dochodzimy więc do pierwszego sekretu marki. Wersja lekka całkowicie powtarza konstrukcję modelu Nova 6E. Jednak cechy też. Ta wersja musiała zostać stworzona tylko na rynek europejski.
Tutaj jest wszystko, co kocha północna część kontynentu. Typowy smartfon z dużym ekranem, tak bardzo, że nie mieści się w dłoni. W formie, a tym bardziej z daleka, całkowicie powtarza iPhone’a 11 (duma to duma, a zasięg sprzedaży trzeba zwiększyć). Wyświetlacz miał 6,5 cala wysokiej jakości zdjęć.
Pomimo przynależności do średniego segmentu cenowego, w granicach 300 lub 18 000 rubli, ten szczęśliwy człowiek otrzymał wysokiej jakości, drogie materiały. Obudowa składa się ze szkła hartowanego, które, śpieszmy zauważyć, jest odporne na zarysowania i upadki (oczywiście, jeśli nie z 3 piętra skręcając piętami na asfalt). Ramki są rozsądnie wykonane z metalu, choć to nie jedyna ochrona Huawei P40 Lite.Dzięki kompetentnemu podejściu do ergonomii urządzenie wygodnie leży w dłoni (choć będzie musiało być przechwytywane w dłoniach kobiet i dzieci), a krawędzie są umiarkowanie zaokrąglone. Ciało jest średniej jakości.
Najważniejsza rzecz do zapamiętania: im ciemniejszy kolor, tym bardziej widoczne nadruki!
Główny aparat składa się z monolitycznego bloku 4 obiektywów. Huawei niespodziewanie przesunął kamerę w lewy górny róg, co nie jest zbyt typowe dla jego podejścia projektowego. A odcisk palca jakby zaginiony przesunął się na boczną twarz, przypominając nam odległe czasy 2015 roku, kiedy to była sensacja. Z przodu wszystko jest takie samo, przedni aparat jest okrągły, także w lewym rogu i naprawdę bezramkowy ekran!
Ostatnio wszystkie smartfony wydane w latach 2018-2020 zostały przypisane do bezramkowego ekranu. Marketingowy trik działa świetnie, ale tysiące smartfonów ma takie „podbródki” i „grzybki”, o jakich cienkich krawędziach Huawei P40 Lite nigdy nie śniło się.
Zgodnie z utrwaloną tradycją marka produkuje smartfony w 3 kolorach jednocześnie do wyboru. P40 Lite jest dostępny w:
Poza tym sprzęt jest standardowo: silikonowe etui, ładowarka, kabel usb, klips do gniazda karty sim, bilet i certyfikaty.
Opcje | Charakterystyka |
---|---|
Ekran | Przekątna 6,4” |
Rozdzielczość FULL HD+ 1080 x 2310 | |
Matryca LTPS IPS LCD | |
Gęstość pikseli 398 ppi | |
Czujnik pojemnościowy do 10 dotknięć jednocześnie | |
Karta SIM | Podwójny SIM |
Pamięć | Operacyjny 8 GB |
Zewnętrzne 128 GB | |
karta microSD do 256 GB | |
procesor | HiSilicon Kirin 810 (7nm) |
Częstotliwość rdzeni 2x2,27 GHz i 6x1,88 GHz 8 szt. | |
Mali-G52 MP6 | |
System operacyjny | Androida 10.0 |
Standardy komunikacji | 4G (LTE) GSM |
3G (WCDMA/UMTS) | |
2G (KRAWĘDŹ) | |
kamery | Aparat główny 48 MP + 8 MP + 2 MP + 2 MP |
Jest błysk | |
Autofokus tak | |
Przedni aparat 16 MP | |
Bez lampy błyskowej | |
Autofokus tak | |
Bateria | Pojemność 4200 mAh |
Szybkie ładowanie przy 40 woltach | |
Akumulator stacjonarny | |
Technologie bezprzewodowe | Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac, dwuzakresowy, Wi-Fi Direct, hotspot |
Bluetooth 5.0, A2DP, LE | |
Nawigacja | A-GPS, GLONASS |
Czujniki | Skaner linii papilarnych |
Akcelerometr | |
Kompas | |
Czujnik zbliżeniowy | |
Czujnik światła | |
Żyroskop | |
Złącza | Interfejs Micro-USB |
Gniazdo słuchawkowe: 3,5 | |
Wymiary | 159,2x76,3x8,7mm |
Wyświetlacz w P40 Lite zajmuje ponad połowę całkowitej powierzchni (83%), przekątna to 6,5 cala. W sercu matrycy budżetowej IPS. Mimo niskiej ceny i chęci marki do zaoszczędzenia pieniędzy daje przyzwoitą jakość. Zdjęcia wychodzą jasne, a w 10 OS można nawet dostosować odcienie (zimne, ciepłe) i dostosować gamę kolorów. Po przechyleniu ekran w negatywie wydziela bardzo mało, przy maksymalnej jasności działa poprawnie zarówno przy słonecznej, jak i pochmurnej pogodzie. Rozdzielczość 1080 x 2310 Full HD ze współczynnikiem pikseli 398 ppi (podobna do luksusowych flagowców). Niewątpliwym plusem matrycy jest brak efektu PWM, który prowadzi do szybkiego zmęczenia oczu i łzawienia.
Duży rozmiar dyskretnie sugeruje, że gadżet w pełni spełnia kryteria dla telefonów do gier.
Aby zrozumieć, jak będą wyglądać budżetowe smartfony w ciągu najbliższych 2 lat, warto chociaż raz sięgnąć po Huawei P40 Lite, który skupia w sobie to, co najlepsze z najnowszych trendów w świecie technologii.
Pierwszym znakiem jest zaawansowany system operacyjny Android 10.1 (przepraszam, bez smakowitej nazwy). Tak dużo o niej mówią, ale ona na to zasługuje. Ze względu na samą gestykulację i system predykcji warto szukać opartych na nim flagowców.Ponadto nawet telefon z największą ilością aplikacji będzie mniej zawieszał się dzięki prawidłowej dystrybucji procesów i aplikacji fabrycznych w celu przyspieszenia. Dla fanów niestandardowej „dziesiątki” ma w zanadrzu prawdziwe cuda w postaci zmiany motywu, różnych widżetów i pastelowych kombinacji. Uzupełni ją autorska powłoka EMUI 10, która została niedawno wydana.
Drugi znak to wysoka wydajność. Istnieje P40 Lite oparty na chipsecie Kirin 810, równy, a nawet lepszy od silników Snapdragon 7. generacji. W tej chwili najlepsza jest technologia procesu 7 nm, co daje nam prawo do zaklasyfikowania nowości jako telefonu do gier. Osiem zwinnych rdzeni podzielono na klaster.
W pierwszej grupie Cortex-A76 jest podkręcony do 2,27 GHz. Ich głównym zadaniem są ciężkie aplikacje, takie jak gry Pubg 9 z dużą liczbą klatek na sekundę, czy World of Tanks słynący ze szczegółowej grafiki 3D. Pozostałe 6 rdzeni 1,8 GHz przeznaczono do optymalizacji systemu (wyobraź sobie, jak szybko ładuje się smartfon z powodu ich tandemu z 10 systemami operacyjnymi). Dodatkowo urządzenie ma do 8 GB pamięci RAM.
Mówiąc językiem matematyki, prędkość pobierania wzrosła o 10%, a moc flagowca o wszystkie 30%, co wyraźnie pokazują testy telefonów opartych na procesorze Kirin:
Pomimo tego, że pierwsze dwa telefony są dalekie od tanich i są absolutnymi liderami pod wieloma cechami. Ale do czego zdolny jest Snapdragon „7”:
Amerykański rozwój ma więcej zalet w szybkości przetwarzania decyzji, podczas gdy chińska technologia nie pozwala nikomu odpocząć w kwestii wzorowej grafiki.
Twórcy nie zapomnieli o dobrej baterii, bez której żaden procesor nie jest w stanie pokazać pełni swojej mocy. Pojemność niewymiennej baterii wyniosła 4200 mAh, co jak na Huawei jest całkiem sporo. Często nawet produkty premium, takie jak P20, nie otrzymały nawet 3500 mAh, a tutaj obecna jest nawet funkcja szybkiego ładowania 40 V (ładuje się do 100% w maksymalnie 1,5 godziny). Dzięki dużemu ekranowi i skupieniu się na ciężkich grach daje to P40 Lite większą przewagę nad innymi smartfonami.
Bazując na identycznych danych z innych modeli, wytrzyma rekordowe 100 godzin w trybie czuwania. Przy aktywnym korzystaniu z Internetu lub aplikacji wytrzyma 24 godziny, a wideo HD przy maksymalnej jasności może odtwarzać do 12 godzin. To wystarczy dla bezpretensjonalnego użytkownika, a nawet niespokojnego dziecka (na stanie pozostanie nawet 10 procent).
Wróćmy do aparatu iPhone'a 11... Ach, przestań! Czy ta recenzja dotyczy Huawei P40? Więc. Ile gniewnych tyrad wylano na pomysł Steve'a Jobsa. „Trzy kamery są brzydkie, najgorszy projekt 2019 roku, kompletna porażka” i tak dalej. W przeciwieństwie do użytkowników, konkurencyjni producenci docenili wśród nich innowacyjność firmy i chińskie „osiągnięcie”. Monolityczny blok 4 aparatów, który zdobi korpus flagowca, nie jest do końca podobny, powtarza projekt Apple. Zastanawiam się, jak dokładnie skopiowali i jakość zdjęcia?
Główny aparat fotografuje w rozdzielczości 48 megapikseli, co jest już wystarczająco mocne dla telefonu z prefiksem „Lite”. Wszystko za sprawą niezawodnego japońskiego opracowania - sensora Sony IMX586. Zdjęcia są bogate, ponadto użytkownicy mogą wybrać dowolny efekt, a jest ich bardzo dużo. Sądząc po prezentacji, producentom udało się osiągnąć nadprzyrodzone odwzorowanie kolorów.I to z przysłoną f/1,8 zaprojektowaną do fotografowania o zmierzchu.
Zgadnij, który z nich podąża? Oczywiście obiektyw 8MP o ultraszerokim kącie. Zamówienie aparatu z 2019 roku wygląda na to, że zostanie z nami na długo. Ten obiektyw nadaje się do fotografowania krajobrazów, panoram i wideo w formacie 16:9, tak, pełen Hollywood!
Nagrywanie wideo jest możliwe w jakości i jakości.
Dopełnieniem listy wyświetlaczy pomocniczych są odpowiednio 2 megapiksele dla głębi ostrości i makro z obiektywem 27 mm.
Przedni aparat to 16MP z przysłoną f/2,0. Świetna opcja na selfie, nie potrzebujesz więcej. Daj nam słoneczną pogodę i uśmiech osoby, która odwiedziła ten artykuł, a zrobimy najlepsze selfie.
W tej chwili nie jest znana nawet dokładna data premiery, nie mówiąc już o cenie. Najprawdopodobniej marka ucieszy nas premierą w drugiej połowie stycznia. Zupełnie nowy smartfon będzie kosztował około 300 USD (18 000 rubli).